VERTICAL

sobota, 9 grudnia 2017

Ciasto z kiwi i ricottą

Ciasto z kiwi i ricottą


Kiwi to jeden z moich ulubionych owoców i dobrze się składa, bo właśnie dolina, w której leży Marradi oraz doliny sąsiednie są bogate w plantacje tych owoców. Nie jest jednak powszechne zastosowanie ich w cukiernictwie. Są ciasta z truskawkami, jabłkami, gruszkami, malinami, nawet pomarańczami czy bananami, ale kiwi??? 
Miałam silną motywację, by przekopać internet w poszukiwaniu dobrego przepisu, bo cała skrzynka owoców była już na granicy przejrzałości. I oto ona torta del kiwi - ciasto z kiwi i ricotty! Apetyczne, wilgotne, doskonałe!


 Potrzebne są:
4 duże kiwi
300 g mąki
70 g cukru białego 
70 g cukru trzcinowego
200 g ricotty
80 g masła
2 jajka szczypta soli
200 ml mleka
2 łyżeczki proszku do pieczenia


Masło utrzeć z białym cukrem na puszystą masę. Następnie dodać: mleko, cukier ciemny, ricottę, jajka i sól i dalej ubijać mikserem. Kiedy masa będzie jednolita, dodać przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia. 2/3 obranych kiwi pokroić w drobną kosteczkę, resztę w plasterki. Kiwi w kosteczkę dodać do masy i wymieszać delikatnie. Przełożyć ciasto do formy wyłożonej papierem do pieczenia (u mnie okrągła o średnicy około 24cm, na wierzchu ułożyć plasterki kiwi i piec około 45 minut (ja piekłam ciut dłużej - do suchego patyczka). 

KIWI to po włosku KIWI


sobota, 2 grudnia 2017

Zupa z ziemniaków, czarnej kapusty i ciecierzycy

Zupa z ziemniaków, czarnej kapusty i ciecierzycy


Wiele mam patrzy z podziwem i odrobiną nieukrywanej zazdrości na moich chłopców, którzy od zawsze zajadają warzywa we wszystkich możliwych wydaniach. Kapusta, ziemniaki, fasola, marchewka, pomidory są zawsze pod ręką. Zimą na naszym stole królują treściwe, gęste od warzyw zupy. Chłopcy je uwielbiają.
Inspirację do sobotniego obiadu znalazłam w internecie, ale po wszystkich modyfikacjach stworzyłam praktycznie mój autorski przepis. Zupa może być 100% warzywna, ale ja dodałam pół grillowanej piersi z kurczaka, bo akurat była w lodówce i szkoda mi było żeby się zmarnowała.


Potrzebne będą: 
około 8 liści cavolo nero (spróbujcie zastąpić jarmużem)
6 sporych ziemniaków, 
1 mały por
1 szalotka
1 ząbek czosnku
oliwa
2 łyżki koncentratu pomidorowego
około 200 g ugotowanej ciecierzycy (ja nie pomyślałam wcześniej, więc wykorzystałam tę z puszki)
bulion warzywny - tyle ile trzeba 
pół piersi z kurczaka (niekoniecznie)


Na oliwie w garnku o nieprzywierającym dnie zeszklić posiekaną szalotkę z czosnkiem. Po chwili dodać pokrojone w kostkę ziemniaki, pora w talarkach i poszatkowaną kapustę (twardą łodygę wcześniej usunąć). Po około 10 minutach, kiedy kapusta zmięknie zalać wszystko bulionem i gotować pod przykryciem około 40 minut. 


Po tym czasie dodać ciecierzycę i dalej gotować jeszcze przez około 15 minut. Na koniec doprawić koncentratem, solą i pieprzem. Jeśli ktoś tak jak ja zdecyduje się dodać kurczaka, powinien pokroić mięso na małe kawałeczki i obrumienić na posmarowanej oliwą patelni grillowej.  


Smakuje genialnie! O wartości odżywczej nikogo nie trzeba przekonywać. Próbujcie i zajadajcie na zdrowie!  
CIECIERZYCA to po włosku CECI 




Obsługiwane przez usługę Blogger.